Charakteryzuje się pięknymi i szerokimi plażami, czystą wodą oraz sosnowymi lasami. Dzięki odpowiednim warunkom mikroklimatycznym pobyt nad morzem może poprawić stan zdrowia, samopoczucie oraz dodać energii życiowej. Powietrze morskie zawiera jod oraz sole mineralne, które pomogą każdemu, który cierpi na problemy reumatyczne, z układem oddechowym lub alergie.
Ustka przede wszystkim znana jest ze sportów wodnych, takich jak: kitesurfing, windsurfing oraz wędkarstwo morskie. Oferuje również turystom naukę nurkowania, a dla chętnych organizowane są kursy płetwonurków. Dzięki położeniu przy ujściu do rzeki Słupi, można korzystać z organizowanych spływów kajakowych.
Ustka corocznie wygrywa w rankingach najpiękniejszych polskich plaż. To miasto chętnie odwiedzały Agnieszka Osiecka czy Irena Kwiatkowska, która ma tutaj nawet swoją ławeczkę o ciekawym kształcie przy promenadzie w Parku Uzdrowiskowym.Ustka intensywnie rozwinęła się pod niemieckimi rządami. Oprócz bogatych Polaków tłumnie, jak na te czasy (w ilości kilku tysięcy osób w skali roku), zjeżdżali się tu turyści ze Śląska, terenów Saksonii czy Berlina. Najsłynniejszym ówczesnym wczasowiczem był książę Otto von Bismarck. Doprowadzono tu linię kolejową. Na początku XX wieku w Ustce specjalizowano się w leczeniu schorzeń układów oddechowego, nerwowego, krążenia, reumatyzmu, chorób żołądka czy tarczycy. W 1922 roku miastu nadano nawet nazwę urzędową Bałtyckie Uzdrowisko Ustka, co przysłużyło się do powstania wielu pensjonatów, willi, obiektów gastronomicznych. W połowie lat 30-tych Ustka otrzymała status miasta, a jej nazwę często zmieniano. Adolf Hitler planował przekształcić Ustkę w twierdzę wojenną, najnowocześniejszy port Trzeciej Rzeszy, przypominający Gdynię. Projekt, którego ukończenie miało odbyć się w 1941 roku, nie został sfinalizowany. Przez półtora roku Niemcy zdążyli na niego jednak wydać 10 milionów marek. Zajęli Gdańsk i pomysł porzucono. Obecnie Ustka jest największym portem rybackim w naszym kraju.
Na plażach Ustki są wspaniałe warunki do uprawiania sportów wodnych, co doceniają zwłaszcza windsurferzy i kitesurferzy. Średnie roczne temperatury w Ustce są dość niskie, co nie zmienia faktu, że latem zdarzają się kilkutygodniowe okresy pięknej pogody bez opadów deszczu. Upały przekraczające 30°C to w czerwcu, lipcu bądź sierpniu nie rzadkość w Ustce. Jesienią, kiedy ilość turystów spada, warto wybrać się do Ustki na długi weekend, chodzić na długie spacery po plaży i wdychać jod
Ustka to urokliwy, 13-tysięczny kurort nad Bałtykiem, który jest absolutnym zaprzeczeniem tandety i kiczu, obecnego w wielu miejscach nad polskim morzem. W Ustce można poczuć się jak w zadbanym skandynawskim miasteczku. Z dużą starannością odrestaurowano stuletnie szachulcowe domy rybackie, przez co Ustka nabrała na nowo nadmorskiego charakteru. Sporo tu restauracji, miłych kawiarenek i komfortowych hoteli. Klimatyczne ulice w starym Mieście Ustki, przypomina raczej Ystad niż inne polskie nadmorskie miejscowości. Ustka może pochwalić się również promenadą - jedną z najszerszych i najpiękniejszych nad naszym polskim morzem. W nocy Ustkę rozświetlają światła portu oraz kolorowe fontanny. Miasto oferuje turystom jedne z najpiękniejszych plaż w Polsce. Usteckie plaże poza tym, że są szerokie, skrywają też mnóstwo bursztynów. W sezonie odbywa się tutaj mnóstwo różnych imprez, przez co do Ustki przylgnęła nazwa "letnia stolica Polski".
Port był sercem wsi rybackiej powstałej tu już w średniowieczu. Tereny wokół niego zabudowywano nieprzerwanie od połowy XIV wieku. Na szczególną uwagę zasługuje budynek z wieżyczkami, typowy dla okresu secesji (przełom XIX i XX w.), w którym obecnie znajduje się siedziba urzędu celnego - co ciekawe mieściła się tam również przed wojną. Warto też przyjrzeć się budynkowi z czerwonej cegły, usytuowanemu przy obecnej ulicy Zaruskiego - jest to jeden z najstarszych spichlerzy portowych; służył do przechowywania ziarna wywożonego żaglowcami i parowcami do krajów skandynawskich, angielskich i zachodnioniemieckich oraz Czerwonej Szopie (dawnej bazie ratowników morskich) i... spirytusowni.
Największą atrakcją portu w Ustce są mola - wschodnie i zachodnie - które obecny kształt zyskały na przełomie XIX i XX wieku. Wcześniej zbudowane były z drewnianych skrzyń wypełnionych kamieniami. Wejście do portu było bardzo wąskie, z zachodu kończyło się w miejscu, gdzie znajduje się ostroga helska (pomiędzy obecnymi molami). Klimat tamtejszego portu tworzyły liczne karczmy, których w XVIII wieku było aż sześć - liczba imponująca, ponieważ Ustka liczyła wtedy 50 mieszkańców.
Długi ciąg spacerowy wzdłuż kanału portowego pozwala zajrzeć na pokłady kutrów i jachtów morskich.Turyści w Ustce często są również świadkami wpływania do portu dużych jednostek wojskowych lub pasażerskich.
15 sierpnia 2010 roku, w dniu Święta Ustki, uroczyście odsłonięto pomnik Syrenki - rzeźby autorstwa Michała Rosy, artysty z Ustki. Jest on popularnym obiektem na pamiątkowe zdjęcie z Ustki.
Bukry Blűchera - kompleks niemieckich bunkrów z lat 30. XX wieku leży blisko centrum Ustki, przy zachodnim falochronie portowym.
Bukry Blűchera otwarte są do zwiedzania i stanowią ciekawą lekcję historii. Mnóstwo tutaj eksponatów militarnych, dodatkowo czekają na nas multimedialne historyczne filmy w 3D i pieczołowicie zrekonstruowane pomieszczenia wojskowe.
Latarnia morska powstała w 1892 roku u nasady wschodniego falochronu. Wcześniej stała tu stacja pilotów - doświadczonych marynarzy, którzy pełnili w stacji dyżury, pomagając żeglarzom proszącym o pomoc w wejściu do portu w Ustce. Ówczesne statki często grzęzły na mieliźnie, tylko żeglarze zaznajomieni z portem znali niebezpieczne i płytkie miejsca. Piloci dysponowali łodzią wiosłową, którą podpływali do statków na redzie, oni także zapalali światło „latarni" - wciągając na maszt, stojący obok stacji, specjalną lampę naftową. W XIX wieku czerwone światło latarni widać było na morzu z odległości ponad 6 mil (ok. 11 km). Jeszcze dwadzieścia lat temu praca latarników uważana była za niezmiernie odpowiedzialną, a za zaniedbania groziła wysoka kara. Obecny budynek latarni posiada ośmiokątną wieżę o wysokości 21,5 m, wysyła białe światło na odległość prawie 30 km. W sezonie letnim latarnia udostępniana jest turystom do zwiedzania.
Niewątpliwą atrakcją Ustki jest, oddana do użytku pod koniec 2013 roku, ruchoma, obrotowa kładka - jedyny taki obiekt nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Połączyła ona wschodni i zachodni brzeg kanału portowego ułatwiając życie mieszkańcom i turystom. Konstrukcja ma prawie 58 metrów długości i 3,5 metra szerokości - w szczególnych przypadkach może po niej przejechać nawet karetka. Ta inwestycja otwiera nowe horyzonty nad zachodnią częścią Ustki, wcześniej pomijaną przez inwestorów. Zupełnie nowym miejscem na mapie Ustki jest CIT - Centrum Informacji Turystycznej. Każdy zainteresowany znajdzie tutaj mnóstwo informacji o regionie. Świetnym pomysłem w usteckim CIT jest warsztat rowerowy, w którym można za darmo naprawić sobie rower - korzystając ze wszystkich stojaków i narzędzi.
Syrenka z Ustki spogląda na północ, ale gdyby tylko nieco odwróciła wzrok - mogłaby dostrzec leżący niedaleko Słowiński Park Narodowy, który bez wątpienia warto odwiedzić wypoczywając nad Bałtykiem. Inne atrakcje w okolicach Ustki to m.in. Dolina Charlotty, gdzie występują największe gwiazdy rocka, spływ rzeką Słupią, Kraina w Kratę - Swołowo, poligon wojskowy Wicko czy miasto Słupsk.